Chcesz się rozwijać ? Bądź ciekawy i spokojny.
- Sebastian Zukowski
- 13 kwi 2022
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 5 paź 2024
O rozwoju osobistym powiedziano lub napisano niemal wszystko, każdego dnia słyszymy o rozwoju i o nim rozmawiamy, jak nie w domu to w pracy. Jest wszechobecny, wbrew pozorom, z czego część z nas nie zdaje sobie sprawy, jesteśmy w procesie rozwoju osobistego od wielu lat.
Warto zmienić perspektywę i rzucić trochę więcej światła na rozwój, podejść do niego bardziej racjonalnie i na spokojnie.
Rozwój osobisty to długotrwały proces ukierunkowany na wzmacnianie siebie, swoich zdolności i własnej osobowości, a także pokonywania swoich słabości. Można powiedzieć, że jest to staranie się o to, aby być jak najlepszą wersją siebie.

Czy powyższa definicja nie sprowadza się do tej części naszego życia związanej z nauką, nabywaniem nowych kompetencji, poszerzaniem horyzontów i szukaniem odpowiedzi na nurtujące nas pytania?
Wydaje mi się, że sprowadziliśmy rozwój osobisty do rangi aspektu wręcz transcendentalnego.... Celowo umieściłem tutaj zdjęcie bawiącego się dziecka, tak właśnie rozpoczyna się przygoda z rozwojem osobistym, w okresie dzieciństwa, kiedy nasza postawa jest pełna ciekawości, z której wynika olbrzymia łatwość i chęć uczenia się.
Jestem często pytany jak rozpocząć przygodę z rozwojem osobistym, czym się kierować i co wybrać. Zawsze odpowiadam tak samo : wsłuchaj się w siebie, bądź ciekawy świata, podejdź do tego na spokojnie.
Rozwój to integralna część każdego z nas, nie jest "czymś" po co mamy się wybierać jak po "złote runo". Każdego dnia mamy z nim do czynienia, ponieważ rozwijamy się każdego dnia w naszych rodzinach, relacjach, miejscach pracy.
Istotne jest to, żeby znaleźć swój obszar, swoją pasję, w której będziemy się czuć najlepiej, która wyzwoli w nas dodatkowe pokłady ciekawości, chęci, a na końcu samo-motywacji. Ciekawość, ta naturalna w nas zawsze drzemiąca, jest najbardziej istotna, ponieważ ona determinuje sprawczość naszej postawy. Wystarczy obserwować dzieci, z jaką łatwością odkrywają świat, jak chętnie się uczą i jaką łatwość mają w zadawaniu pytań.
Jest coś co chcesz poznać ? Chciałbyś rozwinąć swoje kompetencje, rozpocząć nową formę aktywności ?Dlaczego nie podjąć starania już teraz, z ciekawością małego dziecka “jak to będzie?” celebrować to co nowe, poznawać te nieodkryte jeszcze dla nas ścieżki ? Czy nie każdy nowy dzień jest idealny do rozpoczęcia tej wspaniałej podróży ? Zapewne jesteś w stanie sobie przypomnieć ten euforyczny stan umysłu dziecka czekającego na wakacyjny wyjazd, w przekonaniu o czasie pełnym wspaniałych przygód i odkryć ? Wtedy każdy dzień był niewiadomą, przygodą i wielką frajdą.
Od ciekawości wszystko zawsze się zaczyna. Wszystkie przełomowe odkrycia, nowe kierunki nauki i rozwoju miały swój początek w "jak" lub "dlaczego"...
Nasze dorosłe życie jest właśnie taką wielką niewiadomą, ukrytą za przesłoną naszych obaw, lęków, niezdecydowania oraz komfortu. W umyśle dziecka nie ma tylu znaków zapytania i wątpliwości, jest za to jedna wielka ciekawość która pozwala spojrzeć na świat z perspektywy odkrywcy.
W umyśle dziecka jest jeszcze to "coś" co pozwala mu tak łatwo uczyć się nowych rzeczy - naturalny spokój wynikający z braku chaosu myślowego spowodowanego naszym codziennym życiem i wyzwaniami które generują w nas pewien niepokój. Kiedy jest w nas spokój, pojawia się koncentracja, uważność i skupienie na celu/zadaniu.
Każdy z nas czuje najlepiej co dla niego byłoby najlepsze, ale potrzebujemy do tego, żeby "to" poczuć - spokoju i wtedy gdzieś wewnątrz nas pojawia się ciche wołanie naszego wewnętrznego głosu - czujemy to bardziej niż słyszymy, ale jest to właśnie ten "moment".
Moment, w którym twoja podświadomość komunikuje się z tobą, wskazując to co warte jest zainteresowania i co byłoby dla ciebie najlepsze.
Ja nazywam ten głos - podświadomością, ktoś inny - naszym głosem wewnętrznym lub intuicją. Bezsprzeczne jest to, że on się pojawia w momentach kiedy jest w nas spokój. Kolejny pewnik jest taki, że właśnie wtedy powinniśmy się nad tym zastanowić, czy nie warto jednak spróbować ? Czas i tak upłynie.

Jeżeli podejmiesz wyzwanie i zawalczysz o swoją pasję, "coś dla siebie" to za rok, dwa będziesz w zupełnie innym miejscu swojego życia. Zapewniam cię, że będziesz też inną osobą niż dzisiaj.
Co masz do stracenia ?
Czas...który i tak upłynie.
Podejdź do tego z nastawieniem dziecka, ciekawością i ufnością że odkryjesz coś naprawdę dla siebie wartościowego oraz przełomowego.



Komentarze